niedziela, 13 listopada 2016

Marzenia są po to, aby je spełniać, a nie żeby stać w miejscu


A gdybyśmy mogli spełnić swoje każde marzenie. Nawet te najbardziej nierzeczywiste... Co chciał spełnić? Być superbohaterem jak w filmach Marvel i DC, czy zostać jakimś potworem? A może twoja kreatywność zaprowadzi Cię jeszcze dalej. Czyż nie byłoby to piękne? Dlaczego więc tak nie jest? Nie ma nierealnych marzeń są tylko psychiczne blokady. Ludzie stając się dorośli zapominają kim naprawdę są i co chcieli stworzyć. Zaślepieni pracą i obowiązkami tracą kreatywność. Nie myślą co mogłoby się stać, lecz co się dzieje i ile mają pieniędzy. Dzieje się tak, ponieważ ludzie zapominają jak być dziećmi. Gdy nie martwiło się o to, co inni pomyślą lub powiedzą. Noc jest do tego, by wspominać i marzyć, a dzień by spełniać te marzenia. Podobno jesteśmy dziećmi dopóki boimy się nocy, a stajemy się dorośli, gdy zaczynamy obawiać się dnia. Bazując na tym można stwierdzić, że wiele młodych osób zbyt prędko dorosło. Dla nich życie może zdawać się być wielkim paradoksem. Mówić innym, że istnienie jest piękne, motywować ich i pomagać, a samemu nie dawać rady i nie móc odnaleźć sensu. Podobno w środku najbardziej cierpi ten człowiek, który jest najszczęśliwszy w tłumie, dlatego należy dokładnie poznać osobę, zanim będzie się kogokolwiek oceniać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz